Pomeczowe wypowiedzi
Zdecydowanie lepszy humor po meczu Słupi z KPR miał trener słupszczanek – Michał Zakrzewski. Jego podopieczne wygrały 22:21 i uplasowały się na czwartym miejscu w tabeli pierwszej ligi.
Anna Ilska (Słupia Słupsk):
Kobierzyce grały bardzo podobnie do nas. Szybko na zwodzie, szybka kontra, więc wiedziałyśmy, że ten mecz nie będzie łatwy. Nasze doświadczenie i połączenie tego z młodością przyniosło rezultaty. W nasze poczynania wkradło się jednak trochę nerwów, ale ostatecznie wygrałyśmy. Cały czas się docieramy. Cieszymy się, że do składu wróciła Natalia Borowska. Jest nam bardzo potrzebne jej doświadczenie i mam nadzieję, że każdy mecz potoczy się tak, jak ten – i będziemy wygrywać dalej.
Michał Zakrzewski (Słupia Słupsk):
To był mecz ligowy, o wszystko. Tak, jak zapowiadaliśmy chcemy wygrywać każdy mecz. Rywal był bardzo wymagający. Wygrana, choć jedną bramką, daje nam dwa punkty w lidze. Jesteśmy zadowoleni również z tego, że nasza gra wyglądała bardzo fajnie. Jest jeszcze kilka elementów, które musimy poprawić, ale za odwagę dziewczyn, zaciętość i twardą grę w obronie, muszę je pochwalić. Potrzeba jeszcze trochę więcej koncentracji, żeby wykorzystać wszystkie okazje, które stwarzamy.
Już pierwszy mecz w Pucharze Polski miał nam dać odpowiedź na pytanie, jak przepracowaliśmy okres przygotowawczy. Po tym spotkaniu wiedziałem, że jest dobrze, teraz jestem o tym przekonany. Dziewczyny wytrzymały trudy tego spotkania do samego końca. W tej rywalizacji można było przekonać się także o tym, czy i głowy dziewczyn są przygotowane. Widać, że są głodne gry, więc jestem dobrej myśli.
Tomasz Folga (KPR Kobierzyce):
Dla mnie to był mecz błędów z dwóch stronów. Dużo fauli, nieprzygotowanych ataków, niecelnych rzutów, więc ciężko rozpatrywać to spotkanie z perspektywy ostatnich akcji. One są bardzo widoczne, ale uważam, że przestrzeliliśmy dużo więcej sytuacji w pierwszej części meczu i na początku drugiej, a dzięki nim mogliśmy spokojnie wyjść na prowadzenie.
To był pierwszy mecz i obie ekipy bardzo chciały zwyciężyć. Dużo błędów, nerwów. Wynik jest dla nas krzywdzący. Sądzę, że remis, albo zwycięstwo mojego zespołu byłby bardziej sprawiedliwy.