„Pola” wraca w rodzinne strony
Najbliższe spotkanie będzie mieć szczególny wymiar dla skrzydłowej słupskiego zespołu. To właśnie z Kielc pochodzi Aleksandra Porębska. W miejscowym Klubie Sportowym Korona rozpoczęła swoją przygodę z piłką ręczną. Teraz przyjdzie jej rywalizować z zespołem, w którym stawiała swoje pierwsze kroki.
Czy po latach spędzonych poza rodzinnym miastem, poza macierzystym klubem, takie spotkania wywołują jeszcze jakieś nadzwyczajne emocje?
Aleksandra Porębska: Z pewnością. Dla mnie jest to pewnego rodzaju powrót sentymentalny. Zawsze pozostaje sentyment, ponieważ jest to mój klub macierzysty – tam zaczynałam przygodę z piłką ręczną.
Jak wspominasz lata spędzone w Kielcach?
Bardzo dobrze. Był to niezwykle pozytywny okres w moim życiu. Do tej pory jestem bardzo zadowolona z tego, że to właśnie w Kielcach zaczęłam trenować piłkę ręczną.
Ale pewnie od czasu, gdy tam występowałaś drużyna mocno się zmieniła…
To fakt. W zespole pojawiło się wiele młodych, perspektywicznych zawodniczek. Zmiany nastąpiły także w sztabie trenerskim. Teraz szkoleniem zespołu zajmuje się już ktoś inny. W momencie kiedy Kielce weszly do rozgrywek 1-ligowych nie miałam niestety okazji współzawodniczyć ponieważ przerwałam treningi.
Co więc można powiedzieć o tej drużynie? Na co będziecie musiały zwrócić szczególną uwagę?
Na kilka aspektów. Przede wszystkim zespół z Kielc to drużyna, która jest znakomicie przygotowana motorycznie. Dodatkowo, musimy zwrócić uwagę na szybką grę rywalek i rzuty z dystansu.
Kielecka drużyna plasuje się aktualnie na piątym miejscu w rozgrywkach pierwszej ligi. Dorobek Korony to: dwa zwycięstwa i jedna porażka.
Stowarzyszenie Korona Handball 26:22 (11:12) MTS Żory
Stowarzyszenie Korona Handball 26:23 (13:10) MTS Kwidzyn
SPR Olkusz 24:20 (10:8) Stowarzyszenie Korona Handball
Najskuteczniejszą zawodniczką zespołu z Kielc jest Alina Nowak. W dotychczasowych meczach zdobyła ona 15 bramek.