Lider zbyt silny
Zajmujący pierwsze miejsce w tabeli zespół KPR Kobierzyce wysoko wygrał ze słupską Słupią na inaugurację rundy rewanżowej.
Ogromny wpływ na zwycięstwo miał szeroki skład drużyny z Dolnego Śląska. Zespół z KPR-u mógł już w pierwszych minutach meczu narzucić wysokie tempo, wiedząc, że w obwodzie pozostaje jeszcze wiele utalentowanych zawodniczek. Zupełnie inaczej mecz ten wyglądał z perspektywy słupskiego zespołu, który do Kobierzyc wyjechał w mocno okrojonym składzie. Sztab trenerski mógł skorzystać z usług jedynie dziewięciu zawodniczek, wśród których znalazły się dwie debiutantki – juniorki Vistalu Gdynia.
To sprawiło, że słupszczankom trudno przychodziło zdobywanie kolejnych bramek. Po kwadransie gry na tablicy widniał wynik 8:3. Rywalki systematycznie powiększały przewagę, nie dając nawet najmniejszych szans na zwycięstwo Słupi. Zespół z Pomorza dopiero pod koniec spotkania zaczęła odrabiać straty, dzięki czemu ostateczny wynik nie był aż tak wysoki. KPR Kobierzyce wygrał 27:16.
KPR: Olejnik, Słota – Linkowska 5, Skalska 4, Barczak 3, Wesołowska 3, Kaźmierska 3, Przydacz 2, Łuczkowska 2, Daszkiewicz 2, Jakubowska 1, Bartkowska 1, Szymańska 1 oraz Suchy, Szumna, Tórz.
Karne: 3/3.
Słupia: Łoś – Lisiecka 6, Cieśla 4, Kunz 3, Jarzyńska 1, Bogacka 1, Porębska 1 oraz Łazańska, Smutek.
Karne: 4/6.